21 lutego 2010

Nie mów hop...

Jest takie powiedzenie....nie mów hop zanim nie skoczysz...
Tak, zwykle staram się tego przestrzegać...a poza tym wierzę w takie tam rzeczy jak "zapeszanie", więc nie mówię że coś MAM kiedy jeszcze tego NIE TRZYMAM W RĘCE...a w ostatnim poście SIĘ POSPIESZYŁAM...i co? a to, że gorset się nie udał!
tzn pewnie by się i udał ale zobaczyłam plamkę na podszewce a tak bardzo nie lubię robić czegoś po łebkach, niedokładnie , nieidealnie i ta plamka znając życie doprowadzałaby mnie do szału więc postanowiłam że ją zapiorę...i co? Ha! podszewka się skurczyła!
Mimo że wcześniej ją prasowałam wte i wewte, na mokro, gorącym żelazkiem....na blaszkę ją wyprasowalam, a tu ci taki żart!
No i teraz muszę czekać na poniedziałek kiedy będę mogla kupić kawałek podszewki i podszyć gorset od nowa...uhh, pasmo nieszczęść ostatnio, czego się tknę to mi nie wychodzi...nic tylko związać ręce i stać w kącie aż zła passa minie bo jeszcze jestem w stanie zrobić sobie samej krzywdę...jak zwykle niechcący...

Tak więc teraz czekam tylko do poniedziałku...miałam jeszcze w głowie uszycie torebki i portfela- to nie tylko zachcianka ale wręcz potrzeba, bo chodzę z taką starą torebką że aż wstyd, a cóż poradzić że to moja ulubiona ... tak więc koniecznie muszę sprawić sobie drugą taką którą pokocham miłością dozgonną
A portfel niby już powstał, jako owoc pracy minionej nocy...ale cóż- dalece nieidealny....aaa, bo źle sobie wszystko wymierzylam, źle, wszystko źle... i krzywy do tego jak fix, ale jak już widziałam że mi nie wychodzi to nawet odechciało mi się dbać o szczegóły- ale chyba powoli uczę się na błędach...następny portfel będzie lepszy, a ten odłożę gdzieś na dno szuflady żeby się go nie wstydzić...


 
 


To tyle na dziś...musiałam się trochę pożalić, pousprawiedliwiać, ponarzekać...i trochę mi teraz lepiej
Pozdrawiam wszystkich  AGA


Ps...Aaa, tam wiecie co,biorę się jednak za tę torebkę...żebym sobie tylko palców nie przeszyła, KCIUKI TRZYMAJCIE ! ...i do następnego postu ;)

1 komentarz:

mordka pisze...

Według mnie ten też nie jest taki zły jak na pierwszy :) Powodzenia w dalszym szyciu bo masz naprawdę talent.

Prace i fotografie publikowane na blogu są moją wyłączną własnością .
Kopiowanie, rozpowszechnianie, wykorzystywanie lub przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez mojej zgody jest zabronione.

Co mi w duszy gra...

h