22 lipca 2010

Filijki


A dziś około  kolacji naszła mnie ochota na filijki
Takie jak w Bułgarii  robił wujek Ilia- puszyste, rumiane
i lekko chrupiące pajdki chleba
Więc do dzieła! Filijki robi się bardzo szybko.
Wystarczy przygotować ciasto jak na naleśniki tylko troszkę gęstsze aby nie spływało nadto z  chleba.
Ja do ciasta lubię dodać szarą sól i czubricę- tak naprawdę te właśnie przyprawy nadają filijkom ten niezapomniany dla mnie smak z dzieciństwa...


Kiedy ciasto mamy już gotowe przygotowujemy kromki chleba- lepiej żeby były cieńsze, nie takie grube jak u mnie, wystarczą takiej grubości jak chleb który kupujemy już krojony.


Następnie maczamy z dwóch stron pajdki chleba w cieście i smażymy na oleju do uzyskania rumianego koloru

Upieczone filijki można posypać startym serem lub podawać z pomidorem, szynką czy jak kto woli...
Jeśli nie dodacie czubricy lub innych ostrych przypraw a jedynie sól można filijki wcinać z dżemem- i takie też są pyszne


Proste, prawda?
Filijki są smaczne nawet zimne i nawet na drugi dzień, ale polecam
wcinać je od razu...nim rodzina się do nich przysiądzie :)
Smacznego i miłego wieczoru!

3 komentarze:

gina pisze...

wygląda smakowicie :)

ja ciasto na naleśniki robię na wodzie nie na mleku i dodaję kurkumę i imbir :)

pozdrawiam serdecznie :)

Joasia pisze...

Apetycznie wyglądają :-)
Robię to już od dawna,a moi chłopcy uwielbiają taki chlebek w cieście, jak go nazywają.
Pozdrawiam:)

Agnieszka pisze...

O kurcze, Dziewczyny Wy też je robicie?
Sposób Giny wygląda na smakowity muszę więc szybko spróbować ;)
Joasiu a u mnie w domu kuzyni mówią ten chlebek- kotlety chlebowe :)

Jak zwał tak zwał a zawsze smakuje świetnie :)
Pozdrawiam Was, buziaki!

Prace i fotografie publikowane na blogu są moją wyłączną własnością .
Kopiowanie, rozpowszechnianie, wykorzystywanie lub przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez mojej zgody jest zabronione.

Co mi w duszy gra...

h