21 lipca 2014

Lilacs



Kiedy dziecko śpi więcej niż godzinę (a zdarza się to niezmiernie rzadko) mama może wyżyć się artystycznie...:)


Tę torbę zaczęłam haftować będąc jeszcze  w ciąży, wszystkie elementy skrojone  i przygotowane długo czekały na połączenie w całość i wykończenie
Z tyłu torby kieszonka z klapką, całkiem funkcjonalna
We wnętrzu obowiązkowo kieszenie, zapięcie zrobiłam z fioletowych rzepów








Do kompletu (bo lubię komplety) powstało
etui na podpaski i wkładki higieniczne


I to tyle na dziś :) Tak miło było wrócić do szycia...a więc do następnego postu!
AGA


4 komentarze:

gina pisze...

uroczy maluszek :) gratuluje kruszyny !

komplecik świetny !!!chciałabym taki lawendowy :)

pozdrawiam serdecznie :)

zofia pisze...

Słodka kruszynka! Dużo zdrówka od przyszywanej cioci:)))
Komplet śliczny- dopracowany do perfekcji!

Agnieszka pisze...

Kochane, dziękuję za komentarze!
Ciociu Zofio oczywiście całuski i dla Ciebie :*

Agnieszka pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Prace i fotografie publikowane na blogu są moją wyłączną własnością .
Kopiowanie, rozpowszechnianie, wykorzystywanie lub przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez mojej zgody jest zabronione.

Co mi w duszy gra...

h